Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika Specjalna
Opublikowano: 31 lipca 2024 roku.
W tym roku Franek nie mógł doczekać się, kiedy rozpocznie się wrzesień. Po raz pierwszy miał pójść do szkoły. Odliczał z niecierpliwością ostatnie wakacyjne dni (kilka razy podnosimy język do górnych zębów). Wspólnie z rodzicami pojechał do centrum handlowego (zamknięte usta, język krąży raz w jedną, raz w druga stronę), żeby kupić wszystkie niezbędne rzeczy do szkoły.
Zeszyty, bloki, przybory do pisania, kredki, plastelina, farby – było tego naprawdę dużo (wykonujemy miseczkę z języka podnosząc nieznacznie jego boki i szeroki język podnosimy do podniebienia, możemy również na języku położyć kawałek chrupki lub opłatka, dziecku będzie wtedy lepiej ułożyć prawidłowo język). Brakowało jeszcze tylko plecaka, ale Franek nie mógł się zdecydować, czy wybrać kolorowy ze Spider-Manem, czy czarny z Batmanem (poruszamy językiem od jednego kącika ust do drugiego), w końcu zdecydował się na model z Batmanem.
Po wspólnych zakupach, rodzice zabrali Franka na jego ulubione czekoladowe lody (szeroki język podnosimy do górnego wałka dziąsłowego i cofamy w głąb jamy ustnej). Po powrocie do domu zapakował swój nowy plecak i zmęczony położył się spać (naśladujemy odgłos chrapania).
Pierwszego września Franek obudził się wcześniej (szeroko ziewamy). Szybko zjadł śniadanie (naśladujemy odgłos mlaskania, przyklejając język do podniebienia), ubrał się w elegancką białą koszulę i z tatą pojechał do szkoły. Na uroczystym rozpoczęciu było bardzo dużo dzieci, chłopiec czuł się nieco zagubiony, nagle zauważył Szczepana – swojego kolegę z przedszkola. Od razu poczuł się lepiej (uśmiechamy się szeroko, rozciągając wargi), okazało się, że chłopcy będą razem w klasie 1b.
Pani wychowawczyni była bardzo miła, pokazała dzieciom najważniejsze miejsca w szkole, m.in. szatnię, stołówkę, bibliotekę, salę gimnastyczną. Ich klasa była duża i kolorowa, każde dziecko miało swoją szafkę na przybory szkolne. Pani powiedziała, że następnego dnia będą mogli zaprojektować znaczki na półki. Frankowi bardzo podobał się pierwszy dzień w szkole, był dumny, że jest już uczniem.
Pytania do tekstu:
1. Jak miał na imię chłopiec?
2. Gdzie i z kim pojechał?
3. Jakie przybory szkolne kupił?
4. Z kim pojechał na rozpoczęcie roku?
5. Kogo spotkał w szkole?
Zadania do czytania uczestniczącego na podstawie opowiadania
Terapeuta czyta tekst, zadaniem dziecka jest wybrać odpowiedni obrazek (ilustracje najlepiej wyciąć i zalaminować, można również przygotować tablicę z rzepami, na którą dziecko będzie przyklejało właściwe obrazki).
Franek z (rodzicami) pojechali (samochodem) do centrum handlowego. Kupili (zeszyty, kredki, plastelinę, farby i czarny plecak). Po zakupach (rodzice) zabrali syna na (czekoladowe lody). Franek po powrocie do domu spakował do plecaka kredki, plastelinę, zeszyty i farby. Pierwszego września chłopiec ubrał elegancką (białą koszulę, czarne spodnie) i z tatą pojechał do (szkoły).
Opowiadanie i karty pracy rozwijające mowę dziecka opracowała: Irena Daniel – pedagog specjalny, neurologopeda
Czytelniczka Portalu