Dziecko z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim – Opis i analiza

Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika Specjalna
Opublikowano: 28 maja 2015 roku.

Identyfikacja problemu

Dzieci z głębokim upośledzeniem do roku 1997 nie były objęte obowiązkiem szkolnym. Wprowadzenie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych jako formy realizacji obowiązku szkolnego sprawiło że żadne dziecko nie może pozostać bez zorganizowanych oddziaływań edukacyjnych. Indywidualne zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze są specyficzną formą realizacji obowiązku szkolnego przez dzieci z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim. Pracę z moim uczniem P. rozpoczęłam we  wrześniu 2013r.

Dane o rodzinie

dziecko

P. ma 10 lat, urodził się w 41 tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie, z masą urodzeniową 3860, w zamartwicy. Otrzymał kolejno 1,3,6,6 pkt w skali Apgar. Chłopiec podlega opiece medycznej pediatry i neurologa. Rodzina P. jest niepełna, wychowuje go samotnie mama, ojciec odwiedza syna sporadycznie. Chłopiec posiada przyrodnie rodzeństwo z którym nie ma kontaktu. Warunki bytowe rodziny są bardzo skromne, chłopiec wraz z mamą mieszkają w jednopokojowym mieszkaniu z kuchnią. Mieszkanie w starej kamienicy z zasobów TBS-u. Chłopiec posiada swoje łóżeczko. P. jest zadbany i akceptowany w rodzinie matki.

Geneza i dynamika zjawiska

W orzeczeniu poradni Psychologiczno-Pedagogicznej podany jest stopień upośledzenia, zalecenia dotyczące kierunku rewalidacji oraz kilka informacji o funkcjonowaniu społecznym dziecka. Jednakże, aby ułożyć program zajęć rewalidacyjno- wychowawczych trzeba było poświęcić dużo czasu na wzajemną obserwację i  adaptację. P. bardzo szybko przyzwyczaił się do mnie. Obawiałam się reakcji P. ponieważ wcześniej zajęcia z P. prowadziła moja koleżanka. Obserwowałam bardzo długo co P. lubi, jak reaguje w różnych sytuacjach, czego się boi i w jaki sposób wyraża swoje potrzeby. Początkowo  niczego dziecku nie narzucałam, tylko obserwowałam i ewentualnie pomagałam w różnych zabiegach i sytuacjach. Ze swoimi spostrzeżeniami dzieliłam się z psychologiem i poprzednią nauczycielką prowadzącą z nim zajęcia. Po pewnym czasie postawiłyśmy diagnozę funkcjonalną, aby znaleźć odpowiedź na dwa pytania:

  • Na jakim etapie znajduje się chłopiec?
  • Jakie sytuacje, czynności, ćwiczenia można wykorzystać dla wspomagania rozwoju dziecka?

Aby postawić diagnozę umiejętności funkcjonalnych przeprowadziłam również wywiad z mamą. Szukałam odpowiedzi na pytania:

  • Jak P. zachowuje się w codziennych sytuacjach? -podczas jedzenia, zabiegów higienicznych, ubierania, zabaw itp.
  • Co lubi robić, i co robi gdy pozostaje sam?
  • Czego nie lubi?
  • Czego się boi?
  • W jakich miejscach przebywa najchętniej?
  • Jak porozumiewa się z mamą
  • Czy rozróżnia osoby bliskie i obce?
  • W jakiej pozycji dziecko lubi najbardziej przebywać?
  • Czy i jak reaguje na wprowadzone zmiany?
  • Czy reaguje na zmiany z otoczenia?
  • Czy lubi słuchać muzyki?
  • Czy są jakieś preferowane aktywności przez dziecko?

Na podstawie odpowiedzi na te pytania, własnej obserwacji, orzeczenia poradni i Inwentarza H.C.Gunzburga (narzędzia diagnostycznego do oceny Postępu w Rozwoju Społecznym ) postawiono diagnozę umiejętności funkcjonalnych, a następnie opracowałam program zajęć rewalidacyjno-wychowawczych.

Z diagramu PPAC możemy łatwo wywnioskować , w jakim kierunku powinna przebiegać praca terapeutyczna, aby wspomóc rozwój chłopca. Chłopiec nie porusza się samodzielnie, nie siedzi samodzielnie. Siedząc nie utrzymuje głowy w równowadze. W leżeniu na brzuchu, podnosi głowę, nie przekręca się na boki. Nie chwyta przedmiotów, nie kieruje ręki w kierunku przedmiotu. Chłopiec nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych, korzysta z pampersa. Pije z butelki oraz jest karmiony łyżka, nie otwiera prawidłowo ust.

Znaczenie problemu

Do głównych objawów wskazujących na istnienie problemu wskazują następujące symptomy:

– u dziecka występuje niedowład czterokończynowy,

-słaba komunikacja,

-bardzo słaba sprawność motoryczna,

-brak umiejętności samoobsługowych,

-słabo rozwinięte funkcje poznawcze,

-ubogie zainteresowanie otaczającą rzeczywistością,

-krótkotrwała koncentracja uwagi,

-obniżona spostrzegawczość,

-wymaga stałej opieki osoby dorosłej

-nie wykształcona sprawność mówienia

Prognoza

Dlaczego, udzielając pomocy, wykazując zrozumienie, stosując umiejętne postępowanie, można pomóc.

 Prognoza  pozytywna

-postępy w rozwoju, w szczególności:

-lepsze umiejętności porozumiewania się,

-dłuższa koncentracja uwagi,

-chętny do kontaktu,

-rozwój w zakresie motoryki dużej i małej,

-otwiera usta , gdy widzi pokarm,

-siedzi bez oparcia,

-utrzymuje głowę w równowadze,

-wykazuje zainteresowanie obcymi śledząc ich ruchy.

Prognoza negatywna

– brak postępów, w szczególności;

-brak zmian w zakresie motoryki małej i dużej

-brak gotowości do kontaktów

-brak komunikacji

Propozycje rozwiązań

Cele moich oddziaływań i zadania:

  • wypracowanie optymalnego komunikowania się,
  • usprawnianie psychoruchowe i ruchowe w zakresie motoryki małej i dużej,
  • dostarczanie wrażeń wielozmysłowych,
  • znajomość schematu własnego ciała, orientacja przestrzenna,
  • usprawnianie koordynacji słuchowo -ruchowo-wzrokowej,
  • eliminowanie napięć mięśniowych,
  • stymulacja układu przedsionkowego,
  • stymulacja taktylna,
  • rozwijanie poczucia bezpieczeństwa, rozwijanie zainteresowania otoczeniem,

Postanowiłam na zajęciach stosować stymulację polisensoryczną, rozwijać sprawność motoryczną , komunikację z otoczeniem oraz zachowania społeczne w formie wyuczonych nawyków.

Wdrażanie oddziaływań

Na zajęciach pracowałam metodami stymulacji polisensorycznej, metodami opartymi o kontakt z ciałem takimi jak: program „Dotyk i Komunikacja”, Baraszkowanie, metoda Castillo Moralesa, zabawy paluszkowe. Ponadto stosowałam metody: Aromaterapia, Muzykoterapia, Hydroterapia. Były to różnorodne ćwiczenia i zabawy stymulujące zmysły( słuchu, smaku, węchu, wzroku). Były masaże dłoni, stóp, masaże części ciała różnymi przedmiotami. Były zabawy „to ja” oglądanie i dotykanie dużych części ciała przed lustrem. Były zabawy z dużą piłką, malowanie dłonią. Były zabawy z wstążkami, z zabawkami grającymi, świecącymi. Dostarczałam również bodźców zapachowych i smakowych . Ponieważ chłopiec nie siedzi stabilnie i nie trzyma głowy w równowadze, poczyniłam starania zakupu siedziska ortopedycznego  pionizującego i stabilizującego głowę które zakończyły się sukcesem.

Efekty oddziaływań;

Chłopiec poczuł się w mojej obecności spokojnie i  bezpiecznie. Na mój głos i ekspresje twarzy odpowiada uśmiechem. Interesuje się otoczeniem w którym przebywa. Rozgląda się, uśmiecha się gdy do niego się mówi. Przegląda się w lustrze z zainteresowaniem. Trochę dłuższa koncentracja uwagi. Wykazuje zainteresowanie powtarzającymi się dźwiękami. Ja nauczyłam się  jakie są możliwości mojego ucznia i co mogę jeszcze zrobić aby był  postęp w rozwoju.

Autor: Krystyna Kunikowska-Adamowicz

Materiał nadesłany przez Czytelniczkę portalu Pedagogika Specjalna – portal dla nauczycieli

Bookmark the permalink.

Zbliżające się szkolenia online w naszej akredytowanej placówce doskonalenia nauczycieli:

Dodaj komentarz