Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika Specjalna
Opublikowano: 6 marca 2017 roku.
Przedstawienie promuje aktywność ruchową i przybliża w zabawny sposób kilka dyscyplin sportowych. Scenariusz powstał w styczniu 2017 roku i będzie miał premierę podczas Szkolnego Konkursu Recytatorskiego SŁOWEM MALOWANE SPORTOWE OPOWIEŚCI w Zespole Szkół Specjalnych w Opolu 10 marca br. W role aktorów wcielą się nauczyciele i pracownicy szkoły, co w połączeniu z zabawnymi dialogami przyniesie uczniom wiele radości.
Pomieszczenie – pokój mieszkalny. Na kanapie/sofie/ wygodnych krzesłach siedzi dwóch głównych bohaterów Zenuś i Tadzik. Gapią się w TV lub grają na konsoli w jakąś grę. Bez emocji, znudzeni.
T: Zeeeeeeeeeeenuś, tak mnie wszystko boli,
Nie mam chęci do swawoli,
Nie mam siły na wygłupy
Czuję taki się…
Z: Nie mów nawet! Wiem co czujesz,
Młodość nasza się marnuje,
Ciągle nuda, sen, seriale,
Z domu nie wychodzę wcale.
Zwraca się wprost do Tadzika
Zapomniałeś co to ruch,
Kiedyś byłeś super zuch,
Teraz jesteś mega słaby,
Nie masz chęci do zabawy.
Wchodzi Baśka i widząc ich zblazowanych zwraca się do obu jednocześnie
B: Nie no, co ja tutaj widzę?!
Aż się za Was chłopcy wstydzę!
Lenie,……… i zdechlaki.
Gdzie podziały się chłopaki?!
Gdzie sportowcy jakich znałam
I z którymi trenowałam?!
T: Nie chce nam się męczyć wcale
Z: Męczyć, to się mogą drwale.
My, wolimy siedzieć tu
Pokazuje na otoczenie wygodne
I hodować duży brzuch.
Gładzi się ręką po brzuchu
Z: My (patrzy na Tadzika) – lubimy telewizję,
Serial, filmy i transmisje
Sportu dużo oglądamy…
T: Lecz się wcale nie ruszamy
Zadowolony przybija piątkę z Zenusiem
B: Błąd! Pomyłka! Wielka skucha!
Tak nie można! Wstawać! Słuchać
Zaczyna chodzić po scenie i mówi stanowczym tonem wyliczając
Od dziś wszystko się pozmienia.
Dosyć w domu już siedzenia,
Koniec już leniuchowania,
Czas rozpocząć zgrupowania.
Ruch, treningi, biegi skoki,
Życia poznać czas uroki!
T: Przerażony
Ale my? Że co? Że jak?
Mamy zmienić się ot tak?
Niby wiem, że sport , to zdrowie,
Ale co mam wybrać sobie?
Z: Patrzy na Tadzika i nabierając odwagi
Właśnie! dobrze mówisz Tadziu,
Wybór sportu trudną sprawą,
Jak poradzić sobie z tym
By coś wybrać …i był rym?
B: Posłuchajcie teraz mnie,
ważne rzeczy mówić chcę.
Dajcie chwilę, powiem Wam
coś o sportach, które znam.
Posłuchacie, wybierzecie
to, co sami ćwiczyć chcecie.
Dajmy na to, wodne sporty:
założycie modne szorty,
brzuch wciągniecie i na grzbiecie
basen pięknie przepłyniecie.
Wyciąga zza kulis atrybuty basenowe – czepek, okularki, strój jednoczęściowy damski, makaron, infantylne kółko – podaje im a Oni zaczynają ubierać nieporadnie przymierzać
T: Eeee, ja wiem, czy to wypada
z brzuchem takim się przechadzać,
paradować tak bez spodni?!
Z: Nie jesteśmy wcale modni.
Pływaczka:
Wchodzi na salę (lub z tyłu widowni) w stroju basenowym klapki, włosy owinięte ręcznikiem, szlafrok i z daleka już zaczyna mówić
Przecież to nie o to chodzi! Nie o stroje, ani modę
bo na basen się przychodzi by ruch zdrowy zaznać w wodzie!
Kraulem, grzbietem, czy motylkiem zdrowo płynąć bardzo szybko,
można żabką też powoli mięśnie ćwiczyć niczym rybka.
Nie wierzycie? Więc zapytajmy to zgromadzenie
czy WY lubicie pływać w basenie????
Tadzik, Zenuś – rozumiecie?
Zwraca się do widowni publiczność żywo reaguje entuzjazmem patrząc na T i Z
T: Dobra, wiem już: to jest zdrowo.
Wiem że pływać się powinno,
ale czy masz opcję inną?
Kolarka:
Wchodzi z rowerem, w kasku, z bidonem, pompką i w stroju na rower. Rozdaje im atrybuty, które oni zakładają nieporadnie i nieprawidłowo
Na rowery chłopcy chodźcie!
By jak Maja być Włoszczowska,
na Igrzyskach mieć medale
trzeba zacząć od tras krótkich
i trenować wciąż wytrwale.
Poprzez dziury, górki, lasy
nierówności, różne trasy,
a w tym właśnie to najlepsze,
że widoki najpiękniejsze
masz cały czas dokoła:
Ptaki, drzewa, tu topola,
tam dąb, kasztan, lipa mała,
piękna jest ta Polska cała.
B: No tak, chłopcy! Są przykłady
Rafał Majka z Olimpiady
przywiózł nam brązowy medal
lecz się męczyć tak nie trzeba!
Na rowerze każdy może
jeździć, no bo ruch, to…
Zwraca się do widowni mówiąc, a Oni dopowiadają
ZDROWIE.
Z: ja to jednak tradycyjnie
chciałbym, mówiąc precyzyjnie,
ten klasyczny sport nasz Polski –
być jak Robert Lewandowski.
Po murawie biec zygzakiem,
Pograć razem z Krychowiakiem,
Fabiańskiemu strzelić gola,
Glika mieć za idola.
B: Ja już wyobrażam sobie:
To co Tobie siedzi w głowie,
Tłum wstał z miejsca no i woła:
Ręką daje znak widzom, żeby wstali i zachęca ich do śpiewania
„ZENUŚ GOLA, ZENUŚ GOLA”
Powtórzone kilka razy w zależności od reakcji publiki
A na drugiej zaś trybunie
Gdzie kibice siedzą dumnie
Słychać inny okrzyk taki:
„TADZIK klas klask klask”
Powtórzone kilka razy w zależności od reakcji publiki
T: Piłka to jest świetna sprawa,
Zawsze dobra jest zabawa.
Czy grasz dobrze, czy niemrawo,
Nie jest najważniejszą sprawą.
Ważne by się umieć cieszyć
Nawet z maluteńkich rzeczy.
Najważniejsza w piłce sprawa,
To….. DOBRA ZABAWA.
Z: A czy Wy też tak uważacie?
Czy ze mną razem zaśpiewacie?
Zwraca się do widowni
„najważniejsza sprawa – to dobra zabawa”
Intonuje kilkukrotnie, a publika odpowiada mu żywiołowo
B: Powiem Wam wszystkim,
Nie ma się co bać!
Dziewczyny także mogą w piłkę grać!
Na przykład nasza uczennica Kasia
Wyszukuje na widowni Kasię i wskazuje ją palcem
Co na boisku z piłką wymiata
Grała dla Polski aż w Ameryce!
Sportowcy mają cudowne życie…
Wchodzi grupa kibiców (min. 3 osoby) w barwach narodowych i śpiewa
„Polskaaaaa, biało-czerwoni, Polskaaaaa, biało-czerwoni, Polskaaaaa, biało-czerwoni”
Publiczność się przyłącza zachęcana przez siedzących w tłumie nauczycieli.
B: Hej kibice, a to znacie?
Razem ze mną zaśpiewacie?
„Biało-czerwone, to barwy niezwyciężone, Biało-czerwone, to barwy niezwyciężone”
T: Jeśli o piłce teraz mówicie,
to o siatkówce nie zapomnijcie!
ZAKSA – klub z Kędzierzyna
Co roku medal piękny zdobywa.
Polacy Mistrzami są przecież Świata,
A grać w siatkówkę może Agata,
Piotrek, Kuba i Kasia też.
Odbijać piłkę to świetna rzecz.
Gość: Chciałbym coś powiedzieć Wam,
Wychodzi z widowni mówiąc i wchodzi na scenę
I nie będę tutaj sam:
Zwraca się do widowni
Nie jest ważne co trenujesz,
Rób to, w czym się dobrze czujesz!
Utwór „już zawody zacząć czas” Wszyscy aktorzy wchodzą na scenę, śpiewają refren i przy oklaskach schodzą ze sceny.
Autor: Marcin Szwedowski
Materiał nadesłany przez Czytelnika portalu Pedagogika Specjalna – portal dla nauczycieli