Dziadkowie dziecka z niepełnosprawnością – silne konary rodzinnego drzewa

Autor: Pedagogika Specjalna - portal dla nauczycieli
Opublikowano: 17 stycznia 2020 roku.

„Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz”

Paulo Coelho

Wnuki są dla dziadków zawsze najpiękniejsze i najmądrzejsze. Obdarowane są zazwyczaj ich bezwarunkową miłością i akceptacją. To w nich właśnie seniorzy widzą ciągłość swojego rodu, swoją nieśmiertelność.

Współczesny styl życia młodych ludzi wiąże się z dążeniem do niezależności i zwiększoną mobilnością, co ma wpływ na fizyczne, a także emocjonalne oddalenie od domu rodzinnego. W efekcie coraz rzadziej w jednym gospodarstwie domowym żyją rodziny wielopokoleniowe. Niegdyś dziadkowie mieli zwykle bezpośredni kontakt z wnukami, dziś dość często spotykają się z nimi od święta. Mimo tego rola najstarszych członków rodziny w wychowaniu wnuków jest niepodważalna.

Narodziny dziecka niosą za sobą wielką zmianę w życiu młodych rodziców. Nie mniejsza zmiana następuje również w życiu tych, którzy wchodzą przy tej okazji w rolę babci i dziadka. Szczególnie wówczas, kiedy w rodzinie pojawia się dziecko z niepełnosprawnością.

Dorosłe dzieci dziadków po otrzymaniu wiadomości o niepełnosprawności swojego dziecka, często wpadają w głęboką depresję. Jest to bardzo trudny okres dla całej rodziny, również dla samego dziecka. Większość babć i dziadków szybko zapomina wówczas o zbudowanej w marzeniach świetlanej przyszłości wnuków i wspiera z całych sił jego rodziców. Jak długo bowiem rodzice nie zdołają pogodzić się z innością dziecka, pokochać go takim, jakie jest, nie będą w stanie należycie zająć się jego terapią i wychowaniem. 

Dziadek z wnukiem siedzą na ławce i patrzą na morze

W takich momentach babcie i dziadkowie okazują się nieocenionym dobrodziejstwem. W dużej mierze dzięki ich postawie bezgranicznej miłości i akceptacji niepełnosprawnego wnuka, dzięki mądrości i życiowemu doświadczeniu, stają się często jedyną ostoją dla chorego dziecka. Cierpliwie czekają, aż rodzice przeżyją okres żałoby po swoich marzeniach. Wspierając ich i szukając pomocy, dają rodzicom przykład bezinteresownej miłości i uporczywych starań o dobro całej rodziny.

Nie ulega wątpliwości, że w opiece i wychowaniu dziecka niepełnosprawnego potrzeba zwykle znacznie większego niż w innych rodzinach nakładu czasu i sił osób opiekujących się dzieckiem. Dziadkowie, dysponujący zwykle znacznie większą niż rodzice dziecka ilością wolnego czasu, mogą więc odciążyć rodziców, a także, co równie ważne – rodzeństwo dziecka niepełnosprawnego.

Dziadkowie dziecka z niepełnosprawnością, pomimo zawiedzionych ambicji i nadziei, a także pojawiających się co chwilę trudności oraz przykrości, powinni starać się pomóc swoim dorosłym dzieciom żyć w miarę normalnie. Powinni ułatwić im odnalezienie takiego wycinka rzeczywistości, w którym nie byliby tylko rodzicami, w którym mogliby realizować się inaczej – po prostu odpocząć od dziecka i naładować akumulatory. Jest to bardzo trudna rola i tylko wzajemne zrozumienie i wsparcie pomaga udźwignąć jej ciężar.

Pomoc dziadków w opiece nad wnukami pomaga, a niejednokrotnie wręcz umożliwia podjęcie bądź kontynuowanie po urodzeniu dziecka pracy zawodowej. Pomoc ta może być realizowana w różnym zakresie i w różnej formie: od pomocy świadczonej okazjonalnie, na przykład w okolicznościach choroby dziecka, czy wyjazdu służbowego rodziców, aż po pełną a zarazem codzienną opiekę nad wnukami, łącznie z prowadzeniem gospodarstwa domowego.

Nie wszyscy spośród dziadków mogą i nie wszyscy chcą współdziałać w zmaganiu się z trudnościami, jakie są udziałem rodziny posiadającej niepełnosprawne dziecko i jego samego. Ci, którzy tak czynią, spełniają rolę, której nie sposób przecenić.

Dziadkowie nie mogą zastępować dziecku rodziców. Ich zadaniem jest przede wszystkim wsparcie w wychowaniu wnuka. Oczekuje się od nich dużej cierpliwości, mądrości i wrażliwości. Choć w nowo powstałej rodzinie grają rolę drugoplanową, najczęściej to oni stoją na straży dobrych stosunków i przyjaznej atmosfery panującej w domu.

Rozwój więzi między dziadkami, a wnukami to proces, który wymaga zaangażowania wszystkich stron. Jego pomyślność zależy od wielu elementów: od miejsca babci i dziadka w życiu rodziny, od ich relacji z własnymi dziećmi, wykształcenia i zawodu, aktywności życiowej, zdrowia, stosunku do starości, a także postrzegania siebie, jako osoby użytecznej.

Współcześni seniorzy nie ograniczają się tylko do realizacji ról rodzinnych, sami też nie postrzegają swojej starości w kategorii „babci” i „dziadka”. Nie wiek bowiem, ale wydarzenia, w których uczestniczymy, stawiają nas przed wyborem, czy podejmiemy nową rolę, czy będziemy jej unikać. Zatem zdarzyć się może, że mimo narodzin wnuków, babcią czy dziadkiem się nie jest, gdyż nie podejmuje się realizacji społecznych oczekiwań. Babcią lub dziadkiem jest się w znaczeniu prawnym i społecznym, ale nie w sensie mentalnościowym i nie na poziomie rodzinnym. Dobro dzieci i wnuków jest jednak dla większości dziadków najważniejsze. Kochają ich wszystkich. Niepełnosprawne wnuki również za to, że są inne i wyjątkowe.

Nie tylko dziadkowie dobrze wpływają na rozwój dziecka, ale i dzieci mają pozytywny wpływ na swoich dziadków. Wnuczkowie mobilizują ich do szeroko rozumianej aktywności życiowej poprzez wspólne spacery, zabawy, gotowanie, odrabianie lekcji, opowieści o minionych czasach, rodzinne rozgrywki w gry planszowe, wspólne układanie puzzli, czytanie bajek itp.

Sekretem konstruktywnego rozpieszczania wnucząt jest bowiem wykonywanie z nimi czynności, na które rodzice nie zawsze mają czas. Istotne jest, aby pomagając nie wyręczać wnuków. Należy stworzyć im przestrzeń do rozwoju, do zdobywania własnych doświadczeń. Niestety zdarza się, że babcie i dziadkowie w swojej determinacji, wytrwałości w działaniu i opiece nad wnuczętami często dopuszczają do ich wtórnej niepełnosprawności.

Wystarczy, że wzmocnimy w dziecku poczucie bycia kimś wyjątkowym, a będziemy wspólnie i wielopokoleniowo czerpać z tego ogromną radość.

Opieka nad wnukiem sprawia, że człowiek czuje się potrzebny, niejako zostaje zmuszony do kontaktu z innymi – choćby na placu zabaw, poznaje zupełnie nowe rzeczy, trendy, technologie. Można więc śmiało powiedzieć, że „dziadkowanie” staje się swego rodzaju pobudzeniem psychicznym i społecznym. Ponadto wnuki pozwalają starszym osobom spojrzeć na swoje życie, jako dobrze przeżyte i wartościowe, co z kolei może zmotywować ich do dalszych działań.

Pomoc niesiona przez dziadków zasługuje na szczególną wdzięczność nie tylko z tego powodu, że to oni – dziadkowie – mieliby prawo oczekiwać wsparcia ze strony swoich dorosłych już dzieci, ale także dlatego, że jest przez nich niesiona bez wielkich słów, ofiarnie, często kosztem własnego zdrowia.

Babcie i dziadkowie dziecka z niepełnosprawnością stanowią silne konary rodzinnego drzewa. Dają swoim najbliższym schronienie i wytchnienie. Stwarzają przestrzeń do nauki, jak godnie żyć i doceniać drugiego człowieka. Należy bowiem pamiętać, że dzieci uczą się wzajemnego szacunku i troskliwości wobec własnych rodziców przede wszystkim poprzez obserwację relacji w rodzinie, aby w przyszłości przenieść te wzorce do swojego dorosłego już życia.

Autor: Dorota Majcher – pedagog specjalny, terapeuta pedagogiczny

Pedagogika Specjalna – portal dla nauczycieli

Bookmark the permalink.

Zbliżające się szkolenia online w naszej akredytowanej placówce doskonalenia nauczycieli:

Dodaj komentarz