Uczeń ten ma inną podstawę programową (dla osób z niepełnosprawnością umiarkowaną i znaczną). W związku z tym inne rzeczy będą dla niego ważne, niż dla pozostałych uczniów (samoobsługa, uspołecznienie, umiejętności przydatne w życiu codziennym). Z doświadczenia wiem, że na poziomie edukacji wczesnoszkolnej łatwiej dostosowywać treści dla potrzeb ucznia z orzeczeniem, żeby robił „mniej więcej” to, co klasa. W późniejszych latach będzie realizował swój IPET idąc innym tokiem niż klasa.Będzie się np.dzielić manipulując na konkretach, gdy klasa będzie miała działania na ułamkach. Dla ucznia pisze się oczywiście Indywidualny Program Edukacyjno Terapeutyczny. U mnie w szkole praktykuje się tak, że na trudniejszych lekcjach, np. języku obcym, później np. fizyce uczeń wychodzi na rewalidację bądź logopedię.